Bible

Transform

Your Worship Experience with Great Ease

Try RisenMedia.io Today!

Click Here

2 Kings 11

:
Polish - SNP
1 Gdy Atalia, matka Achazjasza, zobaczyła, że jej syn nie żyje, postanowiła wybić całe potomstwo króla.
2 Jednak Jehoszeba, córka króla Jehorama, siostra Achazjasza, wykradła Joasza, syna Achazjasza, wraz z jego mamką, spośród synów króla, którzy mieli zostać zabici, i ukryła go przed Atalią w pokoju sypialnym. Dzięki temu nie został zgładzony.
3 Potem ukrywał się wraz z nią w świątyni PANA przez sześć lat, podczas gdy Atalia sprawowała rządy w kraju.
4 W siódmym natomiast roku kapłan Jehojada zebrał setników, Karytów oraz strażników ochrony i sprowadził ich do siebie do świątyni PANA. Tam zawarł z nimi przymierze, zaprzysiągł ich w świątyni PANA i pokazał im królewicza.
5 Dał im też taki rozkaz: Oto co macie zrobić powiedział. Jedna trzecia z was ma przyjść w szabat i objąć straż w pałacu królewskim.
6 Jedna trzecia ma stanąć w bramie Sur i jedna trzecia w bramie za strażnikami ochrony. Straż przy zabudowaniach trzymajcie na zmiany.
7 Dwa wasze oddziały, czyli wy wszyscy, którzy zdajecie służbę w szabat, obejmiecie straż w świątyni PANA przy królu.
8 Otoczycie króla, każdy z bronią w ręku, a kto podejdzie do szeregów, ten zginie. Nie odstępujcie króla na krok.
9 Setnicy postąpili zgodnie z rozkazami Jehojady. Każdy wziął swoich ludzi, tych, którzy obejmowali służbę w szabat i tych, którzy kończyli, i wszyscy przyszli do kapłana Jehojady.
10 Kapłan zaś wydał setnikom włócznie i tarcze króla Dawida, które znajdowały się w świątyni PANA.
11 Potem strażnicy ochrony, każdy z bronią w ręku, otoczyli miejsce, gdzie miał pojawić się król. Stali od południowej i od północnej strony świątyni, zwróceni ku niej i ku ołtarzowi.
12 Wtedy Jehojada wyprowadził królewicza, włożył na niego koronę, wręczył mu świadectwo i tak obwołali go królem; namaścili go, zaczęli klaskać w dłonie i wołać: Niech żyje król!
13 Gdy Atalia usłyszała wołania strażników ochrony i wojska, przyszła do zgromadzonych w świątyni PANA.
14 Spojrzała i przy kolumnie zobaczyła króla! Stał w miejscu wyznaczonym dla króla! Dowódcy i trębacze stali obok niego, a przybyły zewsząd lud cieszył się i dął w trąby! Atalia na ten widok rozdarła swoje szaty i zawołała: Zdrada! Zdrada!
15 Wówczas kapłan Jehojada rozkazał setnikom, naczelnikom wojska: Wyprowadźcie ze świątyni ku szeregom, a tego, kto za nią pójdzie, zabijcie mieczem! Kapłan nie chciał bowiem, aby ginęła w świątyni PANA.
16 Schwytali więc, a kiedy doszli do drogi, którą konie wjeżdżają do pałacu królewskiego, pozbawili życia.
17 Jehojada zaś zawarł przymierze między PANEM a królem i ludem, że będą ludem PANA. Zawarł też przymierze między królem a ludem.
18 Potem cały lud przybyły na uroczystość, wkroczył do świątyni Baala i zburzył ją. Porozbijano doszczętnie jej ołtarze i podobizny, a Matana, kapłana Baala, zabito przed ołtarzami. Kapłan zaś ustanowił straże nad świątynią PANA.
19 Potem wziął setników, Karytów, strażników ochrony i pozostały lud, sprowadzili króla ze świątyni PANA i udali się z nim przez bramę strażników ochrony do domu królewskiego, gdzie król zasiadł na tronie.
20 Cały lud przybyły na uroczystość weselił się, w mieście panował spokój, Atalię zaś pozbawiono życia w obrębie pałacu królewskiego.